Kolejny raz wzywamy rząd PiS, by zajął się problemami polskiej wsi. Tej samej, na której przed wyborami rządzący szukali głosów. Dziś upominamy się o drobiarzy. Przez panującą ptasią grypę ich interes jest zagrożony – apelował w Sejmie poseł Stefan Krajewski.

Tam, gdzie rządzący przed wyborami szukali poparcia, dzisiaj już nie widzą żadnych problemów. Tylko PSL upomina się i wzywa rządzących do zajęcia się problemami polskiej wsi. Dzisiaj w Sejmie po raz kolejny ludowcy upomnieli się o los drobiarzy.

Przypomnijmy, że Polska jest pierwszym w Europie i drugim na świecie producentem drobiu. Wartość naszego eksportu to ponad 13 mld zł.

– To są to pieniądze, które są dzisiaj zagrożone ze względu na szalejącą chorobę ptaków, która występuje na wielu obszarach kraju. A rząd niestety nie reaguje – stwierdził w Sejmie na konferencji prasowej poseł Stefan Krajewski

– Nie ma pomocy, przy wywozie drobiu z ferm, nie ma pomocy do przygotowania bioasekuracji – mówił poseł PSL. – Maty, które zostały wprowadzone na drogach to „śmiech na sali”. Trocina zmieszana z piaskiem i polana płynem. Jaka to jest mata dezynfekująca? – pytał z przekąsem Stefan Krajewski.

Polityk PSL wyraził obawę, że wirus ptasiej grypy, przez nieudolność rządzących może rozlać się na cały kraj. Przypomniał podobne zdarzenie z wirusem ASF.

ℹ️ Czytaj więcej –> Rząd bezradny wobec ASF. NIK potwierdza zarzuty ludowców

– Nie można tolerować braku zaangażowania, braku wsparcia dla służb weterynaryjnych. Ciągle słyszymy, że nie ma na to pieniędzy, a skąd są kolejne wielkie projekty i programy, które maja być realizowane przez rząd PiS? – podkreślił poseł PSL.

– Wzywamy po raz kolejny do zajęcia się tematem. Czekamy też na wyjaśnienia ministra skarbu, dlaczego spółka skarbu – PZU, nie chce ubezpieczać ferm, nie chce przyczynić się do tego, żeby ci, którzy ponieśli straty mogli otrzymać godziwe odszkodowania – podkreślił poseł Stefan Krajewski.

Obecny na konferencji prasowej rzecznik PSL Miłosz Motyka zapewnił, że politycy PSL będą podnosili problemy rolników, których hodowle zostały dotknięte ptasią grypą na sejmowej komisji rolnictwa.– Będziemy dbali o polskich gospodarzy. 13 mld polskiego eksportu jest zagrożone. Jeżeli rząd znajduje miliardy złotych, które wyrzuca w błoto na budowę wież w Ostrołęce, to powinny się one znaleźć również dla polskiej wsi. Nie ma na co czekać. Każdy tydzień zwłoki to wielkie straty dla polskiego rolnictwa i wyższe ceny – zaznaczył Miłosz Motyka.

https://www.psl.pl/epidemia-ptasiej-grypy-potrzebne-wsparcie-dla-rolnikow/