RMF FM: MINISTER ROLNICTWA ZOSTAJE NA STANOWISKU

Sejm nie zgodził się na odwołanie ministra rolnictwa Stanisława Kalemby. Przeciwko wnioskowi PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra było 230 posłów, poparło go 184 parlamentarzystów. Od głosu wstrzymało się 8 osób.
Czytaj więcej na www.rmf24.pl -Minister Rolnictwa zostaje na stanowisku

 Zobacz: Debata o rolnictwie


GAZETA.PL: Kalemba odpiera zarzuty: są nikczemne

– Za­rzut, że okła­mu­ję rol­ni­ków i opi­nię pu­blicz­ną jest nik­czem­ny – po­wie­dział w Sej­mie mi­ni­ster rol­nic­twa Sta­ni­sław Ka­lem­ba. Pod­kre­ślił, że Pol­ska w nowej per­spek­ty­wie UE otrzy­ma o 12 proc. wię­cej pie­nię­dzy na rol­nic­two niż na lata 2007-2013.

– W życiu pu­blicz­nym funk­cjo­nu­ję już wiele lat, za­wsze kie­ro­wa­łem się za­sa­dą uczci­wo­ści, w tym praw­do­mów­no­ści, nie­za­leż­nie czy byłem po­słem ko­ali­cji czy opo­zy­cji – mówił Ka­lem­ba, za­bie­ra­jąc głos w de­ba­cie zwią­za­nej z wnio­skiem PiS o wotum nie­uf­no­ści wobec niego.

Za­zna­czył, że Pol­ska w nowej per­spek­ty­wie jest naj­więk­szym be­ne­fi­cjen­tem środ­ków unij­nych spo­śród 28 państw i pią­tym kra­jem w UE, jeśli cho­dzi o wy­dat­ki na Wspól­ną Po­li­ty­kę Rolną, w tym na szó­stym miej­scu w za­kre­sie płat­no­ści bez­po­śred­nich i na pierw­szym, jeśli cho­dzi o roz­wój ob­sza­rów wiej­skich.

We­dług mi­ni­stra wy­dat­ki na Wspól­ną Po­li­ty­kę Rolną są w nowej per­spek­ty­wie fi­nan­so­wej wyż­sze o 12 proc. niż w obec­nej. Na lata 2007-2013 unij­ne środ­ki na Wspól­ną Po­li­ty­kę Rolną wy­nio­są 28,6 mld euro, a w przy­szłej bę­dzie to 32,1 mld euro. Na­to­miast wnio­sko­daw­cy, zda­niem Ka­lem­by, „za­pre­zen­to­wa­li wir­tu­al­ną wizję bu­dże­tu”. Obec­ne wy­dat­ki po­ka­za­li w ce­nach bie­żą­cych; a przy­szłe – w ce­nach sta­łych. – To są dane nie­po­rów­ny­wal­ne. To jest wła­śnie ma­ni­pu­la­cja – po­wie­dział Ka­lem­ba.

Szef re­sort rol­nic­twa po­in­for­mo­wał, że środ­ki, które zo­sta­ną prze­nie­sio­ne z Pro­gra­mu Roz­wo­ju Ob­sza­rów Wiej­skich na do­pła­ty bez­po­śred­nie będą uzu­peł­nio­ne z bu­dże­tu kra­jo­we­go. W tej spra­wie pro­wa­dzo­ne są roz­mo­wy z mi­ni­strem fi­nan­sów. Dodał, że dzię­ki temu do­pła­ty do hek­ta­ra wzro­sną do 240 euro, ale jak za­zna­czył, nie zo­sta­ną wy­rów­na­ne w sto­sun­ku do unij­nych do­płat.

Nie zgo­dził się też z za­rzu­ta­mi, że ne­go­cja­cje do­ty­czą­ce rol­nic­twa były nie­udol­ne. W ne­go­cja­cjach udało się m.in. utrzy­mać do­tych­cza­so­wy uprosz­czo­ny sys­tem płat­no­ści bez­po­śred­nich, uzy­skać dla wo­je­wódz­twa ma­zo­wiec­kie­go moż­li­wość ko­rzy­sta­nia ze wspar­cia prze­wi­dzia­ne­go dla bied­niej­szych re­gio­nów, wpro­wa­dzić do­dat­ko­wą pomoc dla mło­dych rol­ni­ków w ra­mach do­płat bez­po­śred­nich, jak rów­nież uzy­skać zgodę na sto­so­wa­nie uprosz­czo­nych do­płat dla ma­łych go­spo­darstw.

Do osią­gnięć re­sor­tu rol­nic­twa za­li­czył eks­port żyw­no­ści. Jak za­uwa­żył ok. 1/5 na­szej pro­duk­cji sprze­da­wa­na jest za gra­ni­cę. Do­dat­nie saldo w han­dlu za­gra­nicz­nym w 2012 r. wy­no­si­ło 4,3 mld euro, za 7 mie­się­cy br. już 2,9 mld euro. Jego zda­niem w tym roku nad­wyż­ka eks­port nad im­por­tem może wy­nieść nawet 5 mld euro.

Od­no­sząc się do za­rzu­tów do­ty­czą­cych nie­sta­bil­no­ści ryn­ków rol­nych, po­wie­dział, że sy­tu­acja obec­nie się unor­mo­wa­ła, choć ceny są niż­sze niż w ubie­głym roku. Jed­nak nie­praw­dą jest, że ceny rze­pa­ku spa­dły z po­wo­du im­por­tu tego ziar­na z Ukra­iny. Po­in­for­mo­wał, że za 7 mie­się­cy br. im­port rze­pa­ku z tego kraju spadł ze 176 tys. ton w ubie­głym roku do 62 tys. ton w br. Dodał, że obec­nie ceny pła­co­ne do­staw­com żywca wie­przo­we­go, dro­bio­we­go i mleka na­le­żą do wy­so­kich.

– Nie twier­dzę, że w rol­nic­twie i na wsi jest ide­al­nie. Sy­tu­acja jest zróż­ni­co­wa­na. Jed­nak w całym kraju wieś się zmie­nia. Rol­ni­cy in­we­stu­ją. Jest coraz wię­cej go­spo­darstw no­wo­cze­snych (…), ale są także go­spo­dar­stwa i ro­dzi­ny, któ­rym jest cięż­ko – mówił Ka­lem­ba. Jego zda­niem przed­sta­wio­na przez PiS sy­tu­acja na wsi jest wy­jąt­ko­wo fał­szy­wa i nie­spra­wie­dli­wa.

Nie zgo­dził się także z za­rzu­ta­mi to­le­ro­wa­nia pa­to­lo­gii w Agen­cji Nie­ru­cho­mo­ści Rol­nych. Przy­po­mi­nał, że w stycz­niu br. zo­sta­ło pod­pi­sa­ne po­ro­zu­mie­nie z pro­te­stu­ją­cy­mi rol­ni­ka­mi z woj. za­chod­nio­po­mor­skie­go. Zo­sta­ły usta­lo­ne nowe za­sa­dy sprze­da­ży pań­stwo­wej ziemi. Obec­nie prze­tar­gi od­by­wa­ją się przy udzia­le m.in. izb rol­ni­czych. Je­że­li na­to­miast cho­dzi o na­by­wa­nie nie­ru­cho­mo­ści rol­nych po 1 maja 2016 r. przez cu­dzo­ziem­ców, to za­sa­dy te zo­sta­ną ure­gu­lo­wa­ne. Mi­ni­ster­stwo rol­nic­twa koń­czy pracę nad pro­jek­tem sto­sow­nej usta­wy – dodał.

Ka­lem­ba po­in­for­mo­wał, że za­ło­że­nia do pro­jek­tu usta­wy o Pań­stwo­wej In­spek­cji Bez­pie­czeń­stwa zo­sta­ły 25 wrze­śnia br. prze­ka­za­ne do roz­pa­trze­nia przez Ko­mi­tet Rady Mi­ni­strów.

– Nie zga­dzam się z tą ka­ta­stro­ficz­ną wizją oszustw, kłamstw, ma­ni­pu­la­cji… Jeden ze zna­nych fi­lo­zo­fów po­wie­dział: le­piej za­pa­lić świecz­kę niż prze­kli­nać ciem­ność. My pro­po­nu­je­my za­pa­lić świecz­kę, a o ciem­no­ści za­po­mnieć. To jest nasza fi­lo­zo­fia – pod­su­mo­wał Ka­lem­ba.

Źródło:  http://wiadomosci.gazeta.pl – Kalemba: Zarzut PiS, że okłamuje rolników jest nikczemny 

Zobacz również: www.polskieradio.pl – Minister rolnictwa: pieniędzy dla rolników jest więcej

Opra
c. Kinga Kołodziejczak

{flike}