Redakcja BiznesAlert.pl dotarła do dokumentu o statusie non-paper, który przedstawia stanowisko rządu RP na temat polityki klimatycznej. Polacy opowiadają się w nim przeciwko ręcznemu zawyżaniu cen uprawnień do emisji CO2 w unijnym Systemie Handlu Emisjami. Ostrzegają, że stanie się on przez to narzędziem parapodatkowym. Polska sięga po wszelkie narzędzia, które mogą im pozwolić na sprzeciwienie się trendom europejskim i światowym.
– Zwolennicy administracyjnego rozwiązywania problemów polityki klimatycznej mają przewagę. Francuzi ostatnio przygotowują nową propozycję pogłębionego MSR. To pytanie o to, na jaką barierę natrafi myślenie o ambicjach klimatycznych, gdzie jest możliwe jakieś ustępstwo. W moim przekonaniu tym krytycznym momentem jest wyciek produkcji przemysłowej poza Unię Europejską. Tutaj wszyscy się zgadzają, że musimy ratować miejsca pracy – twierdzi poseł do Parlamentu Europejskiego Andrzej Grzyb z Europejskiej Partii Ludowej.
Zdaniem posła Grzyba nie wystarczy wprowadzenie mechanizmów kompensacyjnych. – Zniknąć mogą całe branże. Przemysł wapienniczy, to najlepiej zorganizowany pod względem nowych technologii, który zapewnia 6000 miejsc pracy w Polsce. Jak można karać go za coś, co nazywamy naturalną emisją? Rozpad węglanu wapnia daje emisję. Za chwilę jednak wapno gaszone absorbuje dwutlenek węgla i powstaje ponownie węglan wapnia. Mimo to, przedsiębiorstwo korzystające z tej technologii próbuje się karać – ocenia polityk.
Wpis pochodzi ze strony biznesalert.pl
Artykuł Przez politykę klimatyczną mogą zniknąć całe gałęzie gospodarki w Polsce pochodzi z serwisu Andrzej Grzyb.