Na początku tygodnia rząd zorganizował spotkanie z przedstawicielami opozycji, na którym przedstawił propozycję zmiany Konstytucji. Rząd proponuje, by zmiany konstytucji dotyczyły możliwości konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów, a także zwiększenia wydatków na armię bez konieczności zważania na konstytucyjną barierę długu publicznego.
Ludowcy przypominają, że w polskim porządku prawnym istnieją już przepisy, które umożliwiają przejmowanie majątków. Może to nastąpić na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu lub na drodze ustawowej.
– W związku z zapowiedziami rządzących ws. zmian konstytucyjnych zmierzających do konfiskaty majątku oligarchów rosyjskich wychodzimy z lepszą inicjatywą. Składamy projekt uchwały zobowiązującą rząd do podjęcia działań w oparciu o polskie przepisy – oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Jacek Protasiewicz.
Propozycje zmiany Konstytucji są działaniem czysto propagandowym lub tuszowaniem nieprawidłowości. Z jednej strony sprawia wrażenie, że rząd coś robi, ale jest pewna prawna przeszkoda do pokonania. W innym przypadku może służyć do ukrycia nieracjonalnej polityki finansowej rządzących. Wiemy przecież, że brak konieczności zważania na konstytucyjną barierę długu publicznego bardzo cieszyła by ekipę rządzących.
Ludowcy apelują o pilne działania i pozbawienie majątków osób związanych z reżimem Putina.
– Nie komplikujcie sprawy. Trzeba pozbawić majątków w Polsce osób związanych z reżimem Putina. W innych krajach nie trzeba było szukać rozwiązań konstytucyjnych. Koniec z pustymi deklaracjami. Działajcie! – wezwał rządzących poseł PSL, Krzysztof Paszyk.
